Skazani na trening

Zacząć może każdy, tylko nielicznym nie zabraknie sił, aby dojść na szczyt.

Trener personalny, osobisty Częstochowa Karol Klimczyk

Motywem, który zmusił mnie do napisania tego artykułu jest zjawisko masowego przychodzenia i odchodzenia klientów fitness klubów zarówno na początku roku, jak i wczesna wiosną. Większość osób pod wpływem postanowień noworocznych oraz zbliżającego się lata bez opamiętania rzuca się na treningi oraz głodowe diety.

Rezultatem tych działań jest zazwyczaj frustracja, zmęczenie codziennymi treningami na maszynach oraz rezygnacja po zakończeniu pierwszego karnetu. Taka sytuacja występuje w większości przypadków a wcale tak nie musi być. Wystarczy zastosować się do kilku cennych wskazówek, które może nie będą antidotum na nasze kompleksy, ale pewnie pomogą w utrzymaniu zdrowego trybu życia na dłużej, przybliżając nas tym samym do wymarzonej sylwetki.

Istotnym elementem jest wybór odpowiedniego fitness klubu, gdzie nie będziemy się czuli skrepowani i w pełni skoncentrujemy się na treningach. Należy również zadbać strój sportowy, który nie będzie ograniczał ruchów i pozwoli się nam czuć komfortowo.

Kolejną rzeczą, jaka powinniśmy zrobić to wyznaczenie sobie konkretnego celu treningowego oraz stały monitoring osiąganych rezultatów. Pamiętajmy o tym, aby mierzyć siły na zamiary i nie porównywać się do osób zaawansowanych treningowo gdyż będzie działało to na nas demotywująco.

 Kiedy już się do czegoś zabieramy róbmy to z głową i nie inaczej ma się sprawa związana z treningami na siłowni. Starajmy się nie działać na oślep. Cały proces powinien być poparty planem treningowym jak i dietetycznym. Unikajmy dziwnych diet jednoskładnikowych oraz treningów, w których dobrane ćwiczenia nie maja nic wspólnego z treningiem. Jeśli mamy wątpliwości warto skonsultować się z trenerem czy instruktorem, który zaprogramuje wszystkie działania oraz będzie czuwał nad bezpieczeństwem podczas ćwiczeń.

Często w codziennym życiu brakuję nam konsekwencji podobnie jest podczas naszej metamorfozy. Niejednokrotnie odpuszczamy trening czy rezygnujemy ze zdrowego odżywiania z byle powodu bądź pod wpływem osób z naszego otoczenia. Musimy pamiętać, że takie działania w znaczący sposób niweczą nasze wysiłki. Praca nad samym sobą ma obraz sinusoidy lepsze okresy przeplatamy słabszymi.

W tym wypadku nie ma innej drogi jak przetrzymanie kryzysu oraz twarde trzymanie się swoich założeń. Traktujmy wizytę na siłowni jak chwile dla siebie, telefon zostawmy w szatni, włączmy sobie ulubiona muzykę oraz bez reszty oddajmy się ćwiczeniom. Reasumując starajmy się, aby wizyta w fitness klubie była nieodłącznym elementem dnia czerpiąc przy tym dużo radości oraz pozytywnej energii.